《Tear In My Heart》Nine
Advertisement
#TrzeciiOstatniRozdziałMaratonu
- Cholera – wyjęczał brunet.
Otworzyłam swoje oczy i odwróciłam się lekko w jego kierunku, cały czas będąc w szczelnym uścisku Frosta. Nawet nie zauważyłam, kiedy objął mnie drugą ręką, mocniej do siebie przytulając. Tak szczerze, w żadnym stopniu mi to nie przeszkadzało, chociaż powinno, ponieważ kilka kroków dalej stał mój „niby" chłopak.
- Chyba trzeba będzie pedałkowi nosek nastawić... - Parsknął śmiechem, wtulając swój nos w moje włosy.
O Boże, jakie to świetne uczucie...
Sama lekko zachichotałam na jego uwagę, kryjąc mój uśmiech w zagłębieniu jego szyi. Delikatnie wypuściłam gorące powietrze z moich ust, które po spotkaniu z szyją Frosta utworzyło gęsią skórkę. Nie mogąc się powstrzymać, ponowiłam swój ruch, na co mężczyznę przeszły lekkie dreszcze. Uśmiechnęłam się, usatysfakcjonowana z tego, jak moja osoba działa na jego ciało.
- Co to jest, Hav? - spytał wściekły brunet, spoglądając to na mnie, to na mojego kolegę z celi.
- Napięcie seksualne – mruknął chłopak, stojący obok mnie i zachichotał. - Ty zapewne nie wiesz, co to w ogóle znaczy, co, prawiczku?
- Sorry, stary, ale już zdążyłem przepieprzyć twoją nową zabawkę – warknął Collin, spoglądając na mnie z pogardą. - Była słaba.
Najwyraźniej nie potrafiłeś jej sprawić przyjemności. Uwierz, zrobię to lepiej – mruknął, pochylając się w kierunku mojej szyi, gdzie zaczął lekko zasysać moją skórę na oczach mojego już, widocznie, byłego chłopaka.
Przymknęłam lekko powieki, nie potrafiąc nie oddać się dotykowi chłopaka. Collin splunął.
- Przyszedłem tutaj, żeby się dowiedzieć, czy nas nie wydasz. Nic więcej. Pamiętaj, że, jeśli to zrobisz, nieźle pożałujesz po wyjściu z więzienia.
Następnie odwrócił się na pięcie i z rozwalonym nosem oraz krwią cieknącą z niego, opuścił pokój odwiedzin.
Uniosłam swój wzrok na zadowolonego mężczyznę i sama lekko się uśmiechnęłam, nie mogąc uwierzyć, jak bardzo głupia byłam myśląc, że kocham takiego człowieka, jakim jest Collin.
Advertisement
Frost chrząknął nagle nad moim uchem, tym samym wybudzając mnie z przemyśleń. Spojrzałam na niego, nie rozumiejąc, o co może chodzić. W tym samym momencie chłopak odsunął się ode mnie, drapiąc się w zmieszaniu po karku.
- Muszę iść. Ktoś na mnie czeka... - mruknął, odwracając się na pięcie i odchodząc.
Patrzyłam na jego umięśnione plecy jeszcze dłuższą chwilę, dopóki nie zatrzymał się przy ładnej, rudej dziewczynie, która uwiesiła się mu na szyi, a następnie mocno i zaborczo pocałowała go w usta.
Zmieszana, spuściłam wzrok i odwróciłam się w kierunku policjanta, który już na mnie czekał.
- Może mnie pan zabrać już do celi? - mruknęłam.
Ten tylko skinął głową i otworzył masywne drzwi.
- Heaven! - usłyszałam jeszcze za sobą, jednak się nie odwróciłam.
Ruszyłam tylko w stronę naszego tymczasowego miejsca pobytu. Nie chcę z nim rozmawiać. Przecież nic szczególnego się nie wydarzyło, prawda?
- Heaven, do cholery! Stój! - po raz kolejny usłyszałam jego wołanie, na którego dźwięk od razu przyspieszyłam kroku.
Nie chciałam wysłuchiwać jego wyjaśnień.
- Odczep się! - krzyknęłam, pokazując mu przy okazji środkowy palec.
- Heaven – warknął, łapiąc mnie za ramię i obracając w swoim kierunku.
Spojrzałam na niego ze złością. Mimo że nic między nami nie zaszło, czułam się odrzucona i nieszczęśliwa.
- Czego chcesz? - syknęłam. - Daj mi wrócić już do celi, proszę!
- Wysłuchaj mnie to cię puszczę.
- Nie chcę słuchać twoich durnych wyjaśnień „dlaczego pocałowałeś się z tamtą dziewczyną", Frost!
- Ale ja chciałem ci tylko oddać gumkę do włosów, którą zgubiłaś. - Podrapał się niezręcznie po karku. - Nie mam powodu, żeby się tobie tłumaczyć, Potter...
***
Hellosunshine32
Dobranoc i prosimy o opinie w komentarzach xx
Advertisement
- In Serial11 Chapters
Arch Legends
The Ether Divide Disaster claimed Orion White's parents. A botched research experiment that shattered the Earth and scattered its pieces throughout unknown galaxies and time. Humanity's former home world had vanished. The land of Orion enters a cosmos rich in Ether, the true source of dark energy. To survive in the new hostile environment, humans began to harness superpowers from the exposure to Ether. The Shadows, a foreign species, are constantly threatening humanity's survival. Orion enrolls in the Arch Academy, a school dedicated to the development of Arch Warriors. His journey to become an Arch Legend to reunite with his family across the galaxy begins by travelling back in time to train with the greatest legends of all time.
8 156 - In Serial19 Chapters
Cultivation at Home!?00
" hahaha, scream! scream all you want, for there's no one to save you lass! " " How many times do I have to tell you I'm a boy! ..." *boom " Worry not, as I'm here for you! " said a Knight with shining armor " heh! who do you think you are huh!, acting as a hero saving the beauty! " "..." (facepalm) note to self, don't leave the savepoint if you come to another world! Note: English isn't my native language, Beware! I read so much MTL YOU HAVE BEEN WARNED!
8 64 - In Serial31 Chapters
Exploit
Ever since I was a little boy I loved rpg's. I loved all kinds, tabletop, pc, console, it didn't matter, I wanted to live a life in a magical fantasy world. Little did I know my dream would come true.
8 202 - In Serial16 Chapters
Raimei no Henka
One event changed the course of the entire world. Due to this the world is plagued by power bearers with incredible powers, nonetheless they still can’t roam free and have their way. The government still has an iron rule over the world. This story will follow Hayato Raiiki as his life comes to a thundering change.
8 157 - In Serial13 Chapters
Girls Like Me (BENNY RODRIGUEZ)
Eliza has been living in the Valley for two years now. She has two best friends . Eliza has always been like the duff of her two friends. Lola and Sabrina. She has always had a crush on Benny Rodriguez.what happens Lola befriend the sandlot boys .What happens when girls like her don't get the guy.
8 153 - In Serial10 Chapters
Central cee imagines
Basically the title 👍😅
8 314

